Inflacja spadła! Czy w końcu czeka nas obniżka oprocentowania kredytów?
Od kilku miesięcy RPP nie podnosi stóp procentowych. W konsekwencji braku wzrostu stóp procentowych, spadły stopy WIBOR. Banki ponownie masowo obniżają oprocentowanie kredytów ze stałą stopą procentową. Wydawało się, że wszyscy są już przekonani, że dalszych podwyżek stóp procentowych nie będzie i wystarczy cierpliwie poczekać aż inflacja samoistnie zacznie spadać. No i stało się. Ostatni odczyt pokazał spadek wskaźnika inflacji z 17,9% w październiku do poziomu 17,4% w listopadzie.
Jedna jaskółka jednak wiosny nie czyni. Czekamy na oficjalny odczyt inflacji bazowej za listopad, ale szacowany jest jej dalszy wzrost, co teoretycznie mogłoby skłonić RPP do podwyżek stóp procentowych. Jednak skoro wzrosty stóp zostały na razie zatrzymane, to pewnie w związku ze spadkiem inflacji konsumenckiej, RPP nie podniesie stóp procentowych, nawet jeśli wzrośnie inflacja bazowa.
To czy należy już wyczekiwać spadku stóp procentowych? W krótkim terminie niekoniecznie. Eksperci szacują, że inflacja jeszcze może wzrosnąć w pierwszym kwartale 2023r. Za przyczynę tego wzrostu wskazuje się oczekiwany wzrost cen energii i żywności z powodu przywrócenia na te produkty standardowych stawek VAT, które były obniżone w ramach tarczy antyinflacyjnej. Zapewne spowoduje to skokowy wzrost inflacji na początku przyszłego roku.
Czy w związku z oczekiwanym wzrostem inflacji na początku 2023r. należy oczekiwać wzrostu stóp procentowych? Też niekoniecznie. Rok 2023 jest rokiem wyborczym. RPP pozostająca zapewne pod wpływem nacisków politycznych, może nie zdecydować się na podnoszenie stóp procentowych w sytuacji dalszych wzrostów inflacji, żeby nie zrażać do partii rządzącej licznego elektoratu posiadaczy kredytów. Ponadto rok wyborczy, to rok dalszych obietnic rządowego wsparcia finansowego obywateli w rożnych formach. Dostarczenie kolejnych pieniędzy na rynek w ramach realizacji tych obietnic, nawet jeśli nie spowoduje już dalszego znaczącego wzrostu inflacji, to zdecydowanie spowolni jej spadek. W związku z tym wysoki poziom inflacji może utrzymywać się jeszcze przez długi czas, a okoliczności i działania fiskalne rządu mogą zdecydowanie wydłużać walkę z inflacją. W takiej sytuacji stopy procentowe, nawet jeśli już nie wzrosną, to mogą jeszcze przez dłuższy czas pozostać niezmienione.
W krajach zachodniej Europy widać, że prawdopodobnie szczyt inflacji jest już za nimi. Co więcej ten szczyt jest dużo niższy niż obecny poziom inflacji u nas, nie mówiąc o porównaniu do oczekiwanych dalszych wzrostów cen w Polsce w 2023r. W obliczu kontrskutecznych w walce z inflacją działań rządu oraz perspektyw roku wyborczego, w którym rządzącym w obawie o utratę poparcia pewnie zabraknie odwagi do podejmowania działań skutecznych, przyjdzie nam jeszcze długo żyć z wysoką inflacją. Prognozy ekspertów zakładają, że w perspektywie 3 lat skumulowana inflacja za ten okres może sięgnąć 40%. W związku z tym pewnie jeszcze długo nie pojawią się przesłanki do znaczącego obniżania stóp procentowych. To zła wiadomość dla kredytobiorców, którzy będą musieli mierzyć się z wysokimi ratami kredytów jeszcze długo po tym jak skończą się wakacje kredytowe.
Comments